Opax, którego właścicielami są dwaj bracia – Jerzy i Zbigniew Opyrchałowie – istnieje od 1995 roku i od początku specjalizuje się w produkcji opakowań z tektur litych, kaszerowanych, oklejanych maszynowo oraz z tektury falistej dla wielu branż, m.in. spożywczej, motoryzacyjnej, obuwniczej. Firma – poza najnowszą maszyną offsetową w formacie B0 – posiada też bogato wyposażoną część postpress, na którą składają się urządzenia introligatorskie (oklejarki, sztance) oraz uszlachetniające (do hot stampingu, tłoczenia, lakierowania czy foliowania). Opax oprócz produkcji opakowań realizuje też zlecenia z zakresu szeroko rozumianej produkcji reklamowej. W latach 2007, 2013 i 2015 drukarnia otrzymała tytuł „Gazeli Biznesu”, zaś w 2011 roku miano „Diamentu Biznesu”.

Zainstalowana w marcu br. maszyna została podniesiona o 420 mm z myślą o obsłudze wysokich stosów. Wyposażona jest w pakiet CX pozwalający na zadrukowywanie podłoży kartonowych o maksymalnej grubości 1,2 mm oraz tektury falistej o grubości do 1,6 mm. Oferuje wysoki poziom automatyzacji, zapewniany przez takie rozwiązania jak: logistyka stosu (w samonakładaku i systemie wykładania), sensoryczny system nakładania bez marki bocznej – SIS, w pełni automatyczna zmiana form drukowych – FAPC, kombinacyjne urządzenie do mycia obciągów gumowych i cylindrów dociskowych – CleanTronic, system symultanicznego mycia wałków – DriveTronic SRW oraz systemy suszenia VariDry Blue IR/TL.
Z myślą o stabilnej i precyzyjnej produkcji opakowań maszyna została wyposażona w bogate rozwiązania kontrolno-pomiarowe: ErgoTronic ColorControl – z pomiarem spektralnym umożliwiającym regulację nafarbienia w trybie online; QualiTronic ColorControl – do regulacji nafarbienia inline oraz QualityPass – system protokołowania. „Umożliwiają one realizację druku certyfikowanego, zgodnego ze standardem PSO/ISO” – mówi Damian Brózda, wiceprezes w firmie Opax. „Szybka zmiana form drukowych pozwala wykonać więcej zleceń niż dotychczas w trakcie jednej zmiany. Pełna logistyka umożliwia nieprzerwaną realizację zleceń wysokonakładowych. Parametry technologiczne maszyny pozwalają na obsługę trudnych w obróbce podłoży takich jak tektura falista typu E i F” – dodaje.
Właściciele firmy podkreślają, że nowa inwestycja zwiększyła potencjał drukarni o 30% i wpłynęła na pozyskanie nowych klientów i zleceń z Polski oraz innych krajów Europy.