Oba urządzenia znacząco rozszerzyły możliwości i portfolio usług warszawskiego przedsiębiorstwa. Z myślą o produkcji 3D firma uruchomiła dedykowaną stronę http://www.3dcity.pl.
Od pewnego czasu działa też stworzony przez firmę portal http://www.drukomatic.pl, gdzie można samodzielnie zaprojektować kalendarze trójdzielne oraz planszowe, a także dokonać wyceny wszelkiego rodzaju książek, materiałów szkoleniowych oraz pamięci USB za pomocą intuicyjnego i przyjaznego dla użytkownika kalkulatora (strona umożliwia też złożenie zamówienia online na wszystkie ww. produkty).
Centrum Poligrafii sp. z o. o. istnieje od 1987 roku, od początku pozostaje własnością małżeństwa – Małgorzaty i Mieczysława Jakubickich. Firma była jedną z pierwszych w Warszawie i okolicach drukarń, która połączyła z dużym sukcesem tradycyjną produkcję poligraficzną z drukiem cyfrowym. Obecnie specjalizuje się w produkcji czarno-białych i kolorowych książek, broszur oraz różnorodnych wyrobów takich jak kalendarze trójdzielne, materiały szkoleniowe czy numery startowe. Ostatnio właściciele przedsiębiorstwa podjęli decyzję o stworzeniu – przy wsparciu środków unijnych – kolejnych, specjalistycznych działów, bazujących na nowych rozwiązaniach technologicznych.
Kilka miesięcy temu w firmie rozpoczęła pracę drukarka Mimaki UJF 6042, wykorzystująca technologię LED UV. Urządzenie umożliwia zadrukowywanie płaskich podłoży oraz przedmiotów o maksymalnej wysokości 15 cm i formacie do 60 x 42 cm. W wersji, na jaką zdecydowała się firma, oferuje zadrukowywanie w sześciu kolorach z opcjonalną bielą (aplikowaną jednocześnie z kolorami bazowymi) oraz przezroczystym lakierem. Mówi Małgorzata Jakubicka: „Urządzenie Mimaki zakupiliśmy z myślą o zadrukowywaniu różnych przedmiotów oraz podłoży, także bardzo nietypowych, niechłonnych. Obecnie realizujemy z jego udziałem sporo zleceń na niskonakładowe pendrive’y czy personalizowane karty dostępu. Wachlarz możliwych aplikacji jest tu bardzo szeroki, ograniczony tak naprawdę jedynie formatem, grubością oraz kształtem zadrukowywanego przedmiotu czy podłoża. Wśród tych ostatnich mogą być chociażby szkło, metal, drewno czy plastik. Zleceniodawcami są zarówno finalni odbiorcy, jak i agencje reklamowe. Liczymy również na coraz więcej zamówień z naszego portalu http://www.drukomatic.pl, gdzie – poza częścią poświęconą najczęściej wykonywanym przez nas zleceniom – znajduje się podstrona dedykowana produktom zadrukowywanym w urządzeniu Mimaki. Obecnie są to w dużej mierze pendrive’y USB, zarówno w kształcie karty kredytowej, jak i typu twister”.
Zupełną nowością w ofercie Centrum Poligrafii sp. z o.o. jest również technologia drukowania 3D, na której bazuje zainstalowana tu na początku października br. drukarka ProJet 660Pro firmy 3D Systems, wraz z towarzyszącym oprogramowaniem oraz specjalistycznymi skanerami. Rozwiązanie to pozwala na reprodukcję – w miniaturowej skali – osób, postaci czy przedmiotów w kasecie o wymiarach 254 x 381 x 203 mm. Mówi Mieczysław Jakubicki: „Łączy ono w sobie funkcje modelowania z wykorzystaniem specjalnego proszku oraz kolorowego drukowania. Jednak najtrudniejszą, wymagającą największego zaangażowania – także czasowego – częścią całego procesu jest przygotowanie pracy. Wiąże się ono ze skanowaniem osoby czy przedmiotu, a następnie stworzeniem trójwymiarowego obrazu w dedykowanym programie. Drukowanie to jedynie finalny etap realizacji”.
„Z tego też względu z jednej strony możemy wykonywać tego rodzaju reprodukcje, posiadając gotowe pliki, stworzone np. w programach CAD/CAM, z drugiej – przyjmować zlecenia na skanowanie oryginalnych przedmiotów z wykorzystaniem skanerów Arctec Eva 3D i Spider 3D (jest to tzw. inżynieria odwrotna – skanowanie elementu z natury w celu otrzymania pliku do dalszej obróbki) oraz na tworzenie plików 3D, które potem mogą zostać wykorzystane w różnych dziedzinach życia” – dodaje Małgorzata Jakubicka.
Z myślą o nowej usłudze firma zatrudniła dwóch specjalistów z zakresu modelowania i drukowania 3D, stworzona została również dedykowana strona http://www.3dcity.pl. „Mamy już za sobą pierwsze realizacje, przy czym warto nadmienić, że jest to technologia o wysokim współczynniku innowacyjności. Na początek postanowiliśmy zeskanować i wydrukować w trójwymiarze nas samych” – dodaje współwłaścicielka firmy. Tu, podobnie jak w przypadku wydruków LED UV, potencjalne grono odbiorców jest bardzo szerokie: od producentów zabawek i gadżetów, poprzez osoby prywatne (np. kolekcjonerów miniaturowych postaci z bajek, filmów czy gier komputerowych), aż po firmy z branż meblarskiej, architektonicznej, budowlanej. „Wszędzie tam, gdzie niezbędna jest reprodukcja 3D, nasze rozwiązanie może być bardzo pomocne” – zapewnia Małgorzata Jakubicka.
„Mamy nadzieję, że wprowadzone przez nas w tym roku rozwiązania, bazujące na nowych technologiach, staną się z jednej strony uzupełnieniem naszej obecnej, podstawowej działalności, z drugiej zaś – pozwolą na rozwój firmy w zupełnie nowych obszarach rynkowych. Chcemy działać dwutorowo – poprzez dedykowane strony internetowe i podniesienie naszej aktywności w sieci, jak też docierając bezpośrednio do potencjalnych klientów czy też biorąc udział w skierowanych do nich wydarzeniach branżowych. Zapraszamy serdecznie do współpracy wszystkich zainteresowanych” – podsumowuje Mieczysław Jakubicki.